Dwie rocznice.

 

Jak liczyć te rocznice? Który ślub był ważniejszy, cywilny czy kościelny? Zapraszam do lektury. 

W moim życiu miały miejsce dwa śluby. Cywilny odbył się 14.10.2016 w Caballococha. Natomiast ślub kościelny miał miejsce w Iquitos, 06.02.2021. Te dwie daty są dla mnie bardzo ważne.                                                                               
  
Ślub cywilny był dla mnie momentem, kiedy musiałem podjąć poważną decyzję w swoim życiu. Uregulować swój status w Peru, żyć w legalnym związku. To takie przyziemne sprawy. Razem z Feli wyruszaliśmy w nieznane, podróż z Iquitos do Caballococha. Mieliśmy tylko materac, lodówkę, TV, i jeszcze kilka niezbędnych rzeczy. To był początek naszej wspólnej wędrówki. Zaczynaliśmy od zera, zostawiając nasze dotychczasowe życie, chcieliśmy rozpocząć życie we dwójkę. Nie mieliśmy obrączek, ale za to mieliśmy siebie i naszą miłość. Po ślubie był tylko skromny obiad dla rodziny i znajomych. 

Do szczęścia brakowało nam tylko ślubu kościelnego. Aby go zawrzeć potrzebowałem dyspensy od papieża Franciszka. Po wszystkich potrzebnych dokumentach, na powyższe pozwolenie czekałem prawie rok, można powiedzieć, że bardzo szybko. Ślub kościelny był dla nas takim dopełnieniem, zawsze chcieliśmy żyć blisko Pana Boga. Przez te lata, kiedy żyliśmy tylko w związku cywilnym, byliśmy blisko Pana Boga, tylko nie mogliśmy przystępować do Komunii świętej. Zawsze uczestniczyliśmy  w mszach, modlitwa małżeńska była obecna w naszym życiu. Razem z Feli jesteśmy nauczycielami Relgii i staramy się dawać świadectwo wiary naszym życiem i posługiwaniem w kościele.

Wczoraj obchodziliśmy pierwszą rocznicę ślubu kościelnego, ale nasza miłość zaczęła się dużo wcześniej. Nasz ślub cywilny był początkiem tej naszej wspólnej wędrówki, która trwa po dziś. Dziękowaliśmy Bogu za to wszystko, co mamy w życiu i co nas spotkało, i spotka. Wiem jedno, że razem z Bogiem jest łatwiej iść przez życie w sakramencie małżeństwa.

Wiem, że będziemy zawsze wspominać te dwie daty. Ważne jest to, aby wspólnie iść przez życie, i mieć wsparcie w drugiej osobie, która jest blisko ciebie.

                                                                        Wspólny obiad.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nasz ślub.

Oko, serce i Covid-19.

Kilka słów o mnie.